Strona Główna

poniedziałek, 10 sierpnia 2015

,, Cudza Narzeczona'' 2

,, Cudza Narzeczona’’
Rozdział 2 
Podeszła do okna z kieliszkiem białego wina w dłoni .  Lubiła patrzeć na nocną panoramę miasta. Odwróciła się i spojrzała na duży zegar wiszący w salonie. Było już po dwudziestej pierwszej.  Jej narzeczonego nie było w domu ale nie przejmowała się tym.  Nawet nie zastanawiała się  gdzie jest i co robi. To ją nie interesowało. Chociaż wolała jak ją uprzedzał o późnym powrocie do mieszkania.  Nie poszła do klubu jakoś nie miała ochoty.  Usłyszała dźwięk domofonu i odstawiła kieliszek na szklany stolik. Nie spodziewała się gości tak późno.   Zdziwiła się gdy otworzyła drzwi.  – Julka? – spytała
- Mogę wejść?- spytała blondynka a w dłoni trzymała walizkę.
- Wejść – odparła Ula przepuszczając ją w drzwiach.  Weszli do salonu.  Julia usiadła na szarej kanapie i spojrzała na brunetkę. Chwile milczały nie wiedzieli jak zacząć.  Na twarzy blondynki były ślady po łzach.
- Co się stało?- zapytała Cieplak
- Odeszłam od Mariusza
- Dlaczego?
- Okazał się nic nie wartym dupkiem
- A dokładniej?- dociekała brunetka podając jej chusteczki higieniczne.
- Chce mieć dziecko
- Myślałam ,że też chcesz
-  Ja nie mogę mieć już dzieci. Nigdy- odparła łamiącym głosem.  Ula usiadła obok niej i objęła ją ramieniem. Nie wiedziała co powiedzieć. Poczuła wściekłość na całą tą sytuację.  W jej głowie pojawiały się czarne scenariusze.
- To przez tamtą aborcję?
- Tak ale on mi kazał. Mówił ,że jest za młody na to by być ojcem.  Zerwał ze mną. Krzyczał i ...
- Czy on cie uderzyć?
- Chciał ale uciekłam
- Niemożliwe
- A teraz ,każdego dnia żałuję ,że to zrobiłam. I bardzo chciałabym cofnąć czas i urodzić to dziecko.
- A Mariusz wie ,że usunęłaś  dziecko byłego? I ,że nie możesz mieć dzieci?
- Pokłóciliśmy się o dziecko. Nie miałam odwagi mu powiedzieć prawdy. Bolesnej prawdy.
- Będzie dobrze
- Mogę u ciebie zostać?
- Możesz a Aleksa i tak nie ma. Jestem sama.
- Wielkie dzięki i nie mów Markowi ,że mieszkam w Warszawie.
- To on nie wie ,że tu mieszkasz?
- Nie, myśli ,że wyjechałam. Dwa lata się nie widzieliśmy.
- Nigdy nie opowiadałaś o waszych dobrych momentach
- Nie było dobrych momentów. Może krótkie chwile.
- Opowiadaj
- A ty co? Podoba ci się ten skur...
- Julka przestań!!!-  krzyknęła Ula
- On ci się podoba? A może się w nim zakochałaś?- zapytała z ironią przyglądając się jej uważnie.
- Przystojny ale nie dla mnie. Nie zakochałam. Nienawidzę go.
- Ja też- dodała blondynka
Siedziały jeszcze długo przy winie. Poruszały odważne tematy. Do tematu Marka nie wracały. Na samą myśl o nim brunetka czuła złość. Miała ochotę powiedzieć mu co o nim myśli ale wiedziała ,że nie powinna. To Julia  powinna z nim porozmawiać. Chociaż wolała aby tego nie robiła. Martwiła się ,że nie skończyłaby się to dobrze.   W końcu zrobiły się senne  i się położyły.  Dostała od Aleksa smsa ,że wróci jutro bo nocuje u kumpla. Nie miała tylko pojęcia ,że Julia miała romans z jej narzeczonym a wtedy chłopakiem.
                                   ***************
Leżał patrząc w sufit. Nie mógł zasnąć. Myślał o niej i jej niebieskich oczach. Nie poszedł z nią na lunch bo chciał ,żeby go przeprosiła. Czuł się urażony jej zachowaniem. A teraz żałował ,że nie poszedł. Chciał się czegoś o niej dowiedzieć. Nie miał pojęcia ,że ona wie o nim wiele i nie ma pojęcia ,że utrzymuję stały kontakt z jego byłą dziewczyną.  Nie chciał już w swoim życiu spotkać Julii. Nienawidził jej. Nie wybaczył jej zdrady . Pragnął aby chodź raz Ula spojrzała na niego łaskawiej.  I mogli na spokojnie porozmawiać. Nurtowało go dlaczego tak przed nim ucieka.  Wreszcie zasnął . Nad ranem usłyszał  dźwięk telefonu  i sięgnął po komórkę. Była dopiero piąta.  Miał wątpliwości czy odebrać bo numer był zastrzeżony. Nacisnął zieloną słuchawkę. 

- Odwal się od Ulki bo .. .
- Julia? – spytał zszokowany
- A jednak mnie pamiętasz popaprańcu
- O co ci chodzi?
- Masz jej dać spokój bo jak nie to pożałujesz
- O czym ty mówisz? I dlaczego dzwonisz o świcie ?
- Nienawidzę cię i nie zbliżaj się do niej
- Skąd znasz Ulę?
- Ula jest moją . ..
- Z kim rozmawiasz?- zapytała brunetka wchodząc do pokoju Julki.  Ta spojrzała na nią przestraszona.
-  Z nikim
- Przed piątą rano?  – wyrwała jej z dłoni komórkę. Wiedziała ,że ona lubi spać długo więc zdziwiła się ,że nie śpi i dzwoni.  Jeszcze się nie rozłączył bo słyszał Ulę.  I to jeszcze bardziej go zaskoczyło.  Przyłożyła do ucha komórkę a Julia zmierzyła ją lodowatym spojrzeniem.
-  A Ula wie ,że miałaś romans z Aleksem? Powiedziałaś jej? Skoro się znacie- gdy to usłyszała nie umiała nic powiedzieć. Spojrzała na blondynkę drżały jej ręce i spuściła wzrok.  – Halo Julia?-
-  To nie tak ja myślisz. Podobał mi się i tak jakoś wyszło- odparła Darewicz .  Rozłączyła się.  Usiadła w fotelu . – Nie patrz tak na mnie
- Jak mogłaś ? Ufałam ci
- To nie ma znaczenia
- Nie ma?- podniosła głos
-  To było dawno. Ponad dwa lata temu.  To było na wyjeździe ale nic nas nie łączyło.
- Na tym wyjeździe  co miałam jechać ale nie pojechałam. Spędziłam te trzy tygodnie u rodziców?
- Tak to było wtedy
- Ale to było tylko kilka nocy
- Jesteś bezczelna – rzekła wściekła Ula
- Wybaczysz mi?
- Chyba żartujesz. Spakuj swoje rzeczy i  wynoś się
- Gdzie będę . ..- chciała spytać ale ta jej przerwała w pół zdania.
- W hotelu
Julia w pośpiechu ubierała sukienkę i szpilki. Zaczęła pakować rzeczy ,które zdążyła rozpakować. Brunetka czuła nienawiść. Miała dość.  Wybaczyła Aleksowi zdradę ale nie wiedziała ,że chodzi o tą Julię. Stała ze skrzyżowanymi rękami na piersi . Chciała aby nigdy jej już nie ujrzeć.  Zastanawiała się nad tą całą sytuacją.


5 komentarzy:

  1. no teraz zaczynam rozumieć, Julka wcisnęłą Ulce kit, że Marek ją zostawił a to ona zabawiała się z Aleksem i być może to dziecko było jego a nie Marka ?Pisz dalej, zaintrygowałaś mnie, pozdrawiam B.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W następnej części ten wątek się właśnie wyjaśnia i kim jest Julia dla Uli też niedługo się wyda. Mam napisane kilka części naprzód. Czy dodać dziś następną? Dzięki za wpis. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. dodaj jeśli możesz:)

      Usuń
  2. Mnie również nurtuje pytanie czyje to dziecko? Chyba wolałabym, żeby usunęła dziecko Aleksa... Przecież może Ulę okłamywać? Zawsze mogła iść do Marka i próbować złapać go na dziecko.... A te słowa, mógł powiedzieć Aleks... Jeśli możesz, dodaj część :) Pozdrawiam, UiM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. UiM
      Julia nie chciała tego dziecka i to była wpadka. Wiedziała ,że to dziecko Aleksa .A romans chciała utrzymać w tajemnicy chociaż Marek przyłapał ją na pocałunku i poznał prawdę. Tego samego dnia przeprowadzili jeszcze rozmowę w domu a raczej kłótnie. I przyznała się do zdrady.Aleks nie powiedział Uli ,że miał romans z jej siostrą. Dodam dwie części aby rozwiać trochę wątpliwości. Wiadomo tylko tyle ,że Ula spojrzy teraz inaczej na Marka.

      Usuń